wtorek, 18 grudnia 2012

Projekt "Karaiby 2013"

foto: marekw
Do wyjazdu zostały nieco ponad 3 tygodnie. Oczywiście o ile wcześniej nie nastąpi zapowiadany koniec świata ;) Ostatnio słyszałam, że co prawda wg kalendarza Majów koniec świata ma nastąpić w grudniu, ale wg kalendarza Grudniów dopiero w maju, więc wszystko powinno być OK.

W zasadzie jestem przygotowana - zalecane szczepienia za mną, torba podróżna też już jest kupiona, niezbędny ekwipunek chyba mam. Muszę jeszcze dokładnie przemyśleć co zabrać, ale raczej wszystko mam już zgromadzone. Pozostało mi tylko przeczytanie obowiązkowej lektury i odbycie kilku sesji na solarium ;)

Plan jest prosty: przelot na Martynikę, zaokrętowanie się całej ekipy na trzech katamaranach i wypłynięcie na południe i powrót do miejsca startu po dwóch tygodniach. Brzmi dobrze?

5 komentarzy: