wtorek, 29 października 2013

Pro Driver 25+

We wrześniu natknęłam się na informację, że kierowcy z Małopolski i Podkarpacia, którzy mają więcej niż 25 lat i nie maja na koncie punktów karnych mogą wziąć udział w projekcie w ramach którego 100 osób otrzyma nagrodę w postaci szkoleń motocyklowych i samochodowych. Patrząc na partnerów projektu (Komendy Miejskie Policji i MORDy w Krakowie, Tarnowie i Nowym Sączu, Komendy Wojewódzkie Policji w Krakowie i Rzeszowie, ITS, PZM) jak i na fachowców i trenerów zaproszonych do współpracy (Leszek Kuzaj, Michał Kościuszko, Adam Gładysz, Monika Jaworska, Patryk Kosiniak), można było wywnioskować, że poziom szkolenia będzie bardzo przyzwoity.

Niewiele myśląc zgłosiłam swój udział, przekazałam informację znajomym i tak się złożyło, że zostałam wylosowana i załapałam się na szkolenie motocyklowe Pro Driver 25+.

niedziela, 13 października 2013

Jesień w górach

12 października 2013 - sobota

W poniedziałek, 7 października pojechałam Olivierem kilka kilometrów, żeby posłuchać relacji i pooglądać zdjęcia z motowyjazdu po alpejskich przełęczach. Jadąc te kilka kilometrów do knajpki na krakowskim Kazimierzu usłyszałam jasny komunikat od mojego motocykla - napęd jest do wymiany... stuka, puka i chrobocze. We środę zawiozłam Oliego do serwisu i w piątek odebrałam wraz z nowym błyszczącym napędem i zamontowanym gniazdkiem zapalniczki. W weekend postanowiłam przetestować nowy napęd i wykorzystać pewnie jeden z ostatnich pięknych i ciepłych dni na jazdę. A gdzie jest najpiękniej jesienią? W górach!

niedziela, 6 października 2013

MRU - Zlot Absolwentów Motoszkoły

27-29 września 2013

Trzydziesty dziewiąty tydzień roku 2013 był dla mnie dość intensywny. We środę i czwartek byłam służbowo w Pradze. W piątek rano wyrokiem sądu zakończyłam stary i rozpoczęłam nowy rozdział w swoim życiu. Po południu siedziałam już na motocyklu i gnałam w kierunku Międzyrzecza - na V (a dla mnie drugi) Zlot Absolwentów Motoszkoły.

Pogoda dopisywała aż do Świebodzina, gdzie Wielki Posąg skumulował chyba wszystkie chmury w okolicy i porządnie lunęło deszczem. W Międzyrzeczu stanęłam jeszcze na stacji benzynowej, żeby zatankować przed sobotnią pojeżdżawką po okolicy. Dwóch facetów oceniło Oliviera słowami "ładny jest", a mnie dostało się standardowe pytanie: "Pani tu sama z Krakowa przyjechała"?

wtorek, 1 października 2013

Kaszëbë - zlot forum f650gs.pl

12-15 września 2013

Po pierwsze miałam plan wyjechać już we środę i dojechać wcześnie we czwartek (tzn. tak rano) bo przez swoje tegoroczne wojaże tu i tam nie mam już ani jednego dnia urlopu, a że na zlocie trzeba być, to włączyłam opcję kombinowania. Niestety z tego planu nic nie wyszło i trzeba było zrealizować plan B - wyjazd we czwartek po pracy i dojazd do Ostrzyc późna porą.

Razem z Tomkiem WINO umówiliśmy się w Radomiu. Potem - pięćdziesiątka (nie, nie chodzi o picie), dziesiątka, Amber One i obwodnica do zjazdu Karczemki, Kartuzy i Ostrzyce. Po drodze - mgły i 5 stopni, kwaśny żurek dla rozgrzania się. W Ostrzycach zameldowaliśmy się około 1:30 - więc jak wiadomo, zdjęć nie ma :) Był mały naparstek nalewki bojowej (tzw. bondówki) od Bonda Cudownie Ocalałego od Dzików zanim jeszcze zsiadłam z motocykla ;) potem przywitania, zwierzo-maariano śpiewy przy ognisku, z wrażenia aż spadłam ze schodów, przeklęłam szpetnie, ale co tam, trzeba się wreszcie napić - szybkie piwko i lulu, bo w piątek trzeba do fabryki.